Friday, November 28, 2008

Oświadczenie senatorów Prawa i Sprawiedliwości skierowane do Ministra Środowiska Macieja Nowickiego w sprawie inwestycji geotermalnej w Toruniu, na kt

Oświadczenie senatorów Prawa i Sprawiedliwości skierowane do Ministra Środowiska Macieja Nowickiego w sprawie inwestycji geotermalnej w Toruniu, na kt


Oświadczenie senatorów Prawa i Sprawiedliwości skierowane do Ministra Środowiska Macieja Nowickiego w sprawie inwestycji geotermalnej w Toruniu, na którą Zarząd Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska odebrał pieniądze Fundacji "Lux Veritatis"
(2008-11-10)
Aktualności dnia
słuchajzapisz
Warszawa, 7 listopada 2008 r. Panie Ministrze, z satysfakcją donosimy Panu, że toruńska geotermia jest bliska sukcesu, że ta inwestycja powiodła się, mimo iż Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zerwał umowę z Fundacją "Lux Veritatis" na jej budowę. Jeśli zważyć ponadto, że minister spraw wewnętrznych i administracji nie zgodził się na ogłoszenie zbiórki publicznej na ten cel, naszym zdaniem rząd zachował się tak, jak w PRL-u: gdy Polacy odkryli jakieś złoża bogactw naturalnych, takie miejsce zabetonowywano, a badaczom zabraniano o tym mówić. Panie Ministrze, jak się Pan teraz czuje, kiedy Fundacja "Lux Veritatis" dotarła do źródeł geotermalnych w Toruniu, a Pan, jako zwierzchnik Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, wypowiedział zawartą wcześniej umowę z Fundacją, dotyczącą tej inwestycji geotermalnej? Już wiadomo, że woda z toruńskiej geotermii będzie wystarczająco gorąca, by można ją było wykorzystać do ogrzewania pomieszczeń, do produkcji prądu, oraz wystarczająco czysta, aby wykorzystać ją do balneologii oraz napełnienia wodą basenów. Panie Ministrze, kto lepiej dba o bezpieczeństwo energetyczne kraju, Pańskie ministerstwo czy prywatna Fundacja "Lux Veritatis", która zdecydowała się na ryzykowne zainwestowanie własnych ogromnych środków na odwierty w poszukiwaniu wód geotermalnych w Toruniu? Czy to nie Pan powinien uczynić wszystko, aby rozwijać energię geotermalną w Polsce, ponieważ jest to doskonałe uzupełnienie zasobów energetycznych kraju i może w przyszłości pozytywnie wpłynąć na zwiększenie naszego bezpieczeństwa energetycznego. Tymczasem działania rządu wobec tej inwestycji - po pierwsze - wstrzymują rozwój geotermii w Polsce, a po drugie - mogą przyczynić się do tego, że Polska nie wykorzysta środków unijnych zarezerwowanych na ten cel. Panie Ministrze, czy Pan wie, że władze niemieckie dają miliony euro każdemu, kto podejmuje się inwestycji geotermalnej. Dopłacają nawet do kolektorów i baterii słonecznych, by zwiększyć produkcję czystej energii i zmniejszyć uzależnienie od importu. A my już za kilka lat będziemy płacić kary za to, że nie spełnimy limitów udziału energii odnawialnej w ogólnym bilansie energetycznym. W sytuacji gdy u naszych zachodnich, a także południowych sąsiadów rozpoczął się boom na rozwój energetyki geotermalnej, Polska znowu pozostaje w tyle, choć ma jedne z największych złóż w Europie. Cóż, jeżeli pionierskie projekty spotykają się z takim pełnym niechęci przyjęciem, trudno się dziwić niskiemu stanowi wykorzystania geotermii w naszym kraju. Na szczęście determinacja Fundacji "Lux Veritatis", a przede wszystkim obywatelska i patriotyczna postawa ojca dyrektora Radia Maryja Tadeusza Rydzyka sprawiła, że to cenne przedsięwzięcie dla Polski zostało uwieńczone sukcesem. Jako senatorowie Prawa i Sprawiedliwości dziękujemy mu za to. Panie Ministrze, z uwagi na to, że postanowienia umowy z Fundacją "Lux Veritatis" w naszej ocenie zostały rażąco naruszone przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska, mamy pytania: - Czy Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska liczy się z możliwością wystąpienia z powództwem odszkodowawczym przez Fundację za straty spowodowane niewykonaniem umowy przez ten fundusz? Czy posiada w budżecie środki przeznaczone na wypłaty, bądź co bądź, odszkodowań? - Ile umów dotacji na odnawialne źródła energii zawarto w I kwartale 2008 r.? - Jakie są planowane środki finansowe przeznaczone na odnawialne źródła energii na rok 2008? - Ile wniosków wpłynęło w okresie ostatniego półrocza na dotacje na odnawialne źródła energii i na jakim etapie procedowania się znajdują? - Jak wygląda bilans wykorzystania funduszy na odnawialne źródła energii? - Jak wyglądają możliwości wypełnienia przez Polskę obligacji nałożonej przez Unię Europejską na ustaloną 20-procentową wartość pozyskiwania energii z odnawialnych źródeł? Uprzejmie prosimy o udzielenie jasnych, jednoznacznych odpowiedzi na powyższe zapytania. Z poważaniem Ryszard Bender Witold Idczak Kazimierz Jaworski Piotr Kaleta Maciej Klima Waldemar Kraska Norbert Krajczy Zdzisław Pupa Krzysztof Majkowski Czesław Ryszka Wojciech Skurkiewicz Grzegorz Wojciechowski Stanisław Zając
Lech Alex Bajan
Polish American
RAQport Inc.
2004 North Monroe Street
Arlington Virginia 22207
Washington DC Area
USA
TEL: 703-528-0114
TEL2: 703-652-0993
FAX: 703-940-8300
sms/cell T-mobile: 703-485-6619
EMAIL: ।com">polonia@raqport।com

Profesor zwyczajny Julian Sokołowski, zmarły w 2004 roku to postać mało znana polskiej opinii publicznej. Jeden z najwybitniejszych geologów w skali światowej miał uznanie i zbierał liczne nagrody wtedy, kiedy zajmował się działalnością niekłócąca się z interesami lobby naftowego i gazowego. Były złote krzyże zasługi, krzyże kawalerskie, nagrody państwowe i sława za odkrycie złóż gazu na Niżu Polskim. O potrzebie niezależności energetycznej i wykorzystaniu własnych zasobów mówił na długo przed rządem Buzka, który to sobie przypisuje pionierstwo w tej dziedzinie.
Słynny geolog nafty i gazu z dorobkiem mnóstwa publikacji nagle zmienił kierunek swoich zainteresowań. Dostrzegł, że Polska zrządzeniem opatrzności lub, jak kto woli niesłychanego szczęścia i zbiegu okoliczności leży w 80% na niesłychanie bogatych zasobach wód geotermalnych mogących stanowić niewyczerpane źródła energii. Wieloletnim dziełem życia było dokonanie pionierskiej oceny zasobu energii geotermalnej w Polsce dającej oszałamiające i niepodważalne wyniki. Mało tego. Prof. Sokołowski opracował metodykę wykorzystywanie tej energii oraz zaprojektował i wybudował pierwszy w Polsce doświadczalny zakład geotermalny w Bańskiej-Białym Dunajcu. Są gotowe projekty takich zakładów dla Warszawy i Szczecina.
Niestety, patriotyczna wizja energetycznego uniezależnienia się Polski przypominająca szklane domy Żeromskiego nie była miła dla energetycznego lobby i stwarzała zagrożenie dla różnych Stoenów i Enionów. Zwłaszcza, że nie była to już czysta teoria, a naukowo udokumentowane złoża i opracowane, przemysłowe metody ich wykorzystania. Wielki patriota Julian Sokołowski swoje poglądy mógł wygłaszać jedynie na antenie Radia Maryja i czynił to przez długie lata. I tak redemptorystom przybył kolejny wielki wróg-lobby energetyczne z dziwnymi spółkami muzyków, i pośrednikami w handlu ropą i gazem, których miliardy kręcą mediami i politykami.
Atak wrogów uniezależnienia się Polski na Tadeusza Rydzyka nie jest przypadkowy. Wykonanie dwóch odwiertów w Toruniu i wykorzystanie ich energii stałoby się namacalnym dowodem na słuszność wybitnego polskiego geologa.
Po cofnięciu dotacji w wysokości 26 milionów złotych rząd Tuska szuka sposobu na zablokowanie publicznej zbiórki pieniędzy. Mimo wszystko odwierty rozpoczęły się w ostatnia sobotę.
Wydobywana gorąca woda po oddaniu swojej energii wraca drugim otworem z powrotem głąb ziemi, gdzie ponownie podgrzewa się do temperatury około 90 C. I tak w kółko, bez dymu, gazów cieplarnianych i zanieczyszczeń środowiska.
Atak na geotermię można przeprowadzić jedynie atakując ojca Rydzyka i Radio Maryja.
Dorobek profesora Sokołowskiego, jego osiągnięcia i podane na tacy złoża i metody ich wykorzystania nie pozwalają zrobić z niego oszołoma.
Jako ciekawostkę podam, że z takich dwóch otworów można uzyskać 20 MW energii.
Biorąc pod uwagę gotowe plany wykonane przez profesora dla ponad 400 polskich gmin i kilku większych miast daje to 10 000 MW. Dla przykładu elektrownia w Bełchatowie zapewnia 20% zapotrzebowania na energię elektryczną i wytwarza 4440 MW.
Co prawda energia geotermalna w większości ma służyć ogrzewaniu, ale biorąc pod uwagę, że możliwość jej wykorzystania występuję w prawie 2000 gmin to okazuje się, że jakimś niewyjaśnionym cudem obecne granice Polski czynią ją geotermalnym i niewykorzystanym eldorado. Lobby paliwowe będzie zwalczać toruńskie odwierty do upadłego. To gwarantuje dalsze istnienie wielu fortun i politycznych wieloletnich karier.
Dlatego wszystkim bezkrytycznym klakierom medialnych nagonek na RM proponuję chwilę refleksji